Wywiady

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum .::Forum Polskich Kibiców Borussi Dortmund::. Strona Główna -> Inne. Sukcesy itp
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:32, 17 Lut 2006    Temat postu: Wywiady

Kruska:"Sebastian Kehl nam pomagał"

[link widoczny dla zalogowanych]
"To super grać z Nurim, z którym zgrywam się całkiem nieźle" mówił Marc-Andre Kruska po zwycięskim meczu z Borussią Muenchengladbach (2:1). 18 letni zawodnik zmienił po przerwie Tomasa Rosicky'ego i razem z Nurim Sahinem stworzyli najmłodszy duet na środku pomocy w Bundeslidze.

bvb.de:"Panie Kruska, najlepsze życzenia z okazji zwycięstwa z Borussią Muenchengladbach. Czy teraz będzie wam łatwiej po przełamaniu passy remisów?"
Kruska:"To napewno będzie dla nas wielkie ułatwienie. Te zwycięstwo było dla nas bardzo ważne. Jesteśmy tym samym bliżej miejsca dającym awans do Pucharu UEFA."

bvb.de:"Jednak na tez zwycięstwo trzeba było czekać bardzo długo. Dlaczego wcześniej nie udało wam się utrzymać tego prowadzenia? To wam tylko utrudniało później życie?"
Kruska:"Na to nie da się odpowiedzieć. Jak się robi 2:0 to już łatwije utrzymac prowadzenie. Gra w sobote była bardzo wyrównana. W drugiej połowie też szło bardzo dobrze. Jestem szczęśliwy, że zwyciężyliśmy."

bvb.de:"Najbardziej pod uwagę została wzięta sytuacja, kiedy zmienił pan Tomasa Rosicky'ego w drugiej połowie. Po tej zmianie, ty i Nuri Sahin, oboje młodziki graliście razem na środku pola."
Kruska:"Wtedy nie interesowało mnie za kogo wejdę. Jednak cieszę się, że mogłem zagrać z Nurim, z którym zgrywam się całkiem nieźle. I również Sebastian Kehl nam pomagał."

bvb.de:"O co będziecie grać w sobote z Leverkusen?"
Kruska:"Bez wątpienia o trzy punkty. Musimy teraz wygrywać - tak jak w ostatnim meczu. Musimy również bronić dostępu do własnej bramki, gdy prowadzimy 1:0. Ale jako drużyna, gramy dobrze."

bvb.de:"Od sześciu gier Borussia Dortmund jest niepokonana, jednak dopiero teraz wygrała po raz trzeci. Czy te zwycięstwo jest ważne dla waszej gry?"
Kruska:"Bardzo ważne, zatankowaliśmy znowu zaufanie we własnej sile. Mam nadzieję, że teraz będziemy mieć dobrą passę."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:35, 17 Lut 2006    Temat postu:

Kringe:"Głupio jest tracić bramki w końcówce"

[link widoczny dla zalogowanych]
W sobotę o godzinie 15.30 na Bay-Arena odbył się mecz, gdzie tamtejszy Bayer Leverkusen podejmował Borussię Dortmund. Wynik tego spotkania zakończył się wynikiem 2:1, a przy drugiej bramce dla Leverkusen duży „udział” miał Florian Kringe. 23 – letni pomocnik w 83 minucie po dośrodkowaniu Simona Rolfes’a wpakował piłkę do własnej bramki. Tym samym zakończyła się dobra passa BvB.

bvb.de:”Panie Kringe, miał pan „udział” przy bramce na 2:1. Jak pan się czuł po tym samobóju?”
Florian Kringe:”Chciałem wybić piłkę z pola karnego i dlatego wyciągnąłem nogę do tej piłki. Niestety ruszyłem za późno i wpakowałem ją do bramki. Jednak myślę, że gdybym nie dotknął tej piłki to i tak Berbatov by ja dobił. On stał bezpośrednio za mną.”

bvb.de:”Niestety twoja samobójcza bramka była decydująca.”
Kringe:”Widzę to trochę inaczej. Gdy był wynik 1:1 mieliśmy dużo okazji na strzelenie gola dającego prowadzenie i graliśmy wtedy dobrze. Jednak Simon Rolfes na moje nieszczęście dobrze zacentrował i Bayerowi się udało. Głupio jest tracić bramki w końcówce.”

bvb.de:”Spójrzmy na tabele: Po tej przegranej Borussia przesunęła się w dół.”
Kirnge:”Jednak i tak będziemy dalej próbowali iść w górę. Przed meczem z Leverkusen mieliśmy dobre miejsce i postaramy się tam powrócić.”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:36, 17 Lut 2006    Temat postu:

50% procent szans Kollera

[link widoczny dla zalogowanych]
Jan Koller określił, że jego szansę na występ w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata nie wynoszą więcej niż 50%.

Czeski napastnik, z powodu kontuzji jakiej doznał na początku sezonu, został wykluczony z gry na blisko osiem miesięcy. W związku z tym powrót Kollera do gry jest przewidywany przed samym Mundialem.

"Rozmawiałem z doktorem i dowiedziałem się, że moje szanse na grę w Niemczech wynoszą około 50%. Nie jest to może za wiele, ale nadal mam nadzieję i byłbym bardzo szczęśliwy gdyby było mi dane zagrać na przyszłorocznym turnieju" - powiedział Jan Koller


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:38, 17 Lut 2006    Temat postu:

Klinsmann: 'Wyjście z grupy leży w naszym zasięgu'

[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka chwil po zakończeniu ceremonii losowania układu grupowej fazy przyszłorocznych Mistrzostw Świata, selekcjoner reprezentacji Niemiec - Juergen Klinsmann, podzielił się z dziennikarzami swoimi pierwszymi odczuciami.

41-letni Klinsmann nie krył zadowolenia z wyników dzisiejszego losowania i pełen optymizmu spogląda na czekające jego reprezentacyjnych podopiecznych zadanie:

Naturalnie los mógł okazać się dla nas mniej łaskawy. Muszę przyznać, że jestem zadowolony ze składu naszej grupy. Awans do pucharowej fazy turnieju zdecydowanie leży w naszym zasięgu, chociaż nie należy lekceważyć żadnego z grupowych rywali.

Również menedżer reprezentacji Niemiec - Oliver Bierhoff, uznał wyniki losowania za sprzyjające dla swojego kraju:

Jestem bardzo szczęśliwy z kształtu naszej grupy. Szczególnie trudny będzie dla nas mecz otwarcia, w którym zmierzymy się z reprezentacją Kostaryki; ponieważ w pełni zdajemy sobie sprawę z faktu, iż w meczach otwarcia faworyci zawsze mają pewne problemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:39, 17 Lut 2006    Temat postu:

Czy Ebi Smolarek zostanie gwiazdą Mundialu ?

Życie Warszawy
Czy Euzebiusz Smolarek może zostać gwiazdą mistrzostw świata? Rok 2005 należał do Euzebiusza Smolarka. 24-letni piłkarz przebojem wdarł się do składu Borussi Dortmund, a następnie wywalczył sobie pewne miejsce w reprezentacji Polski.

– Tata najpierw żartował, że będę mógł się z nim porównywać dopiero jak drugi raz zdobędę tę nagrodę. Później jednak pogratulował mi – mówi Euzebiusz Smolarek.
– Nie spodziewałem się tej nagrody. To dla mnie wielki zaszczyt i ogromna zachęta do jeszcze większej pracy – dodaje.

Kończący się rok 2005 należał do Smolarka juniora. Po przejściu zimą z Feyenoordu Rotterdam do Borussi Dortmund jego kariera nabrała tempa. Polak najpierw wywalczył miejsce w składzie niemieckiej drużyny, a w rundzie jesiennej stał się jedną z gwiazd Bundesligi. Zdobył dla Borussi 11 goli i zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców.

Czy stać Polskę na włączenie się do walki o tytuł mistrza świata?
– Nie wiem. Musimy jednak wierzyć we własne siły i starać się wygrać na mundialu jak najwięcej meczów – odpowiada „Ebi”.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:40, 17 Lut 2006    Temat postu:

::Ebi Smolarek: "to może być moja wiosna i moje lato"

Super Express
- Dobrze, że Bundesliga rusza już dzisiaj. Czuję, że jestem w formie. To może być moja wiosna i moje lato - przekonuje Ebi Smolarek (24 lata), najlepszy napastnik Borussii Dortmund i trzeci strzelec Bundesligi (11 goli) - pisze "Super Express".

W ostatnich dwóch sparingach Polak zdobył trzy bramki. Niemieccy bramkarze już powinni się bać!

Dortmund zaczyna dzisiaj meczem z VfL Wolfsburg, a to bardzo cieszy Smolarka.

- Właśnie przeciw Wolfsburgowi debiutowałem w Bundeslidze. Wtedy wszedłem na boisko w 46. minucie, a już w 52. cieszyłem się z pierwszego gola. No, a teraz będę miał jeszcze więcej czasu, żeby się rozprawić z ich bramkarzem, bo zagram od początku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:41, 17 Lut 2006    Temat postu:

Ebi pogonił Wilki

Super Express
- Zagrałem trzeci mecz przeciw Wolfsburgowi i strzeliłem im trzecią bramkę. To bardzo fajny zespół, mógłbym z nimi grać co tydzień - śmieje się Ebi Smolarek (25 l.), jeden z najlepszych piłkarzy spotkania Borussia Dortmund - VfL Wolfsburg (3:2).

- W skali od 0 do 10 dałbym sobie za ten występ siódemkę. To za gola, którego strzeliłem, i asystę przy bramce Gambino. Cieszę się, bo to był naprawdę dobry mecz. I w moim wykonaniu, i całej drużyny. Może tylko troszkę szkoda, że nie strzeliłem więcej goli. Raz, po moim strzale głową, piłka trafiła w słupek. Gdyby wpadła do siatki, to wystawiłbym sobie ósemkę albo dziewiątkę. No, ale i tak nie było źle, choć końcówka zrobiła się niepotrzebnie nerwowa. Wolfsburg strzelił na 2:3, a później jeszcze trafili w poprzeczkę. Serce mi zadrżało, ale skończyło się happy endem. Dobrze, bo Borussia była w tym meczu lepsza - przekonuje Smolarek, który pod nieobecność pięciu innych napastników Dortmundu jest zdecydowanym liderem napadu niemieckiego klubu.

- Na trybunach pojawił się Juergen Klinsmann, trener reprezentacji Niemiec. Zawsze to dobrze strzelić gola na jego oczach i trochę postraszyć przed meczem Niemcy - Polska.

A bramka Smolarka rzeczywiście mogła się podobać.
- Byłem tam gdzie trzeba. Rosicky próbował strzelać, ale w końcu piłka trafiła do mnie i posłałem ją tam, gdzie jej miejsce po moim uderzeniu - żartował rozluźniony Smolarek. Gol strzelony "Wilkom" to 12. trafienie polskiego napastnika w tym sezonie.

- Forma jest, skuteczność też na niezłym poziomie, trzy punkty zostały w Dortmundzie. Nic, tylko grać dalej. W następnej kolejce wpadamy na Schalke 04. Dobrze by było, gdybym po tym meczu mógł sobie wystawić nawet dziesiątkę. Trzymajcie kciuki - apeluje do kibiców Smolarek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:43, 17 Lut 2006    Temat postu:

Rosicky:"Pierwszy mecz jest zawsze najwaźniejszy!"

[link widoczny dla zalogowanych]
Tomas Rosicky był jednym z najlepszych zawodników w meczu Borussi Dortmund z VfL Wolfsburg. Czech miał wiele sytuacji do strzelenia gola (większość wypracowanych samemu) oraz miał duży udział przy golu Euzebiusza Smolarka. Sam Roiskcy mówił w wywiadzie z BORUSSIA ONLINE:"Rok zaczał się dobrze, ale to nie oznacza, że przez cały rok bedzie taki".

Panie Rosicky, największe gratulacje za zwycięstwo z Wolfsburgiem. Jednak pod koniec meczu wszyscy drżeliśmy, ale to nie z powodu temepratury poniżej zera...
Tomas Rosicky:"Zgadza się. Na końcu się bardzo denerwowaliśmy. Przy drugim straconym golu zrobiliśmy bardzo duży błąd i nie możemy wiecej takich popełniać. To było niepotrzebne, ponieważ kontrolowaliśmy grę. Może nawet strzelilibyśmy wiecej bramek. Jednak gdy Wolfsburg zmniejszył przewage bramkową, to zaczęliśmy się gubić."

Jednak gdy przegrywaliście 0:1 to graliście potem bardzo dobrze...
Rosicky:"Tak, to było bardzo dobre. Graliśmy poprostu swoje. To nie yło potem trudne strzelić wyrównującego gola, ale byłoby to wszystko prostrze, gdybyśmy nie stracili tej bramki"


Mieliście bardzo dużą przeagę w grze z Wolfsburgiem. Czy to Borussia była tak silna czy Wolfsburg tak słąby?
Rosicky:"Graliśmy bardzo dobrze piłką. To był mecz do wygrania i chcieliśmy to wykorzystać. Musimy teraz popracować nad tym aby tracić mniej bramek lub wogóle."

W zeszłej rundzie rewanżowej również wygraliście z Wolfsburgiem i potem mieliście wspaniałą rundę. Czy te zwycięstwo było bardzo ważne?
Rosicky:"Startować ze zwycięswem jest bardzo dobrze, ponieważ pierwszy mecz jest najwaźniejszy. Zaczęlismy bardzo dobrze, ale to nie oznacza, że cały rok taki będzie."

Czy mecz z Schalke jest równie ważny?
Rosicky:"Oczywiście."

Czy dla pana też ten mecz był ważny? Przy jednym golu miał pan wielki udział ale miał pan dużo szans na strzelenie bramki...
Rosicky:"Nie wiem czemu, ale w lidze mam jakąś przeszkode do strzelenia bramki. Natomiast w reprezentacji strzeliłem siedem bramek i chyba miałem łącznie siedem strzałów. Jednak bede nad tym wszystkim pracował. Bramka w lidze w końcu przyjdzie."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:44, 17 Lut 2006    Temat postu:

Smolarek: "rolą napastnika jest atakowanie do końca"

Przegląd Sportowy
Po wyjściu z szatni Euzebiusz Smolarek był rozchwytywany przez niemieckich dziennikarzy. Długo rozmawiał z przedstawicielami prasy, udzielił też dwóch ekskluzywnych wywiadów telewizyjnych. Mimo że spieszył się do czekającego w loży VIP ojca Włodzimierza, chętnie przystał też na rozmowę z "Przeglądem Sportowym".
- Strzeliłem dwunastego gola, z czego bardzo się cieszę. Do tego moja bramka przyczyniła się do zdobycia przez Borussię trzech punktów, z czego cieszę się jeszcze bardziej. To był ładny gol w moim wykonaniu, fajnie, że wreszcie przełamaliśmy serię porażek - podsumował Ebi mecz z Wolfsburgiem.

PRZEGLĄD SPORTOWY: A można było wygrać mecz bez nerwowej końcówki?

SMOLAREK: Goście nie grali rewelacyjnie, powinniśmy wygrać wyżej, nawet 5:1. Niepotrzebnie jednak straciliśmy bramkę, a chwilę później - koncentrację. W efekcie zrobiło się trochę nerwowo.

Trener van Marwijk chwalił pana za zachowanie przy drugiej i trzeciej bramce.

SMOLAREK:Nie mogłem się zastanawiać przy żadnej z tych sytuacji. Rolą napastnika jest atakowanie do końca, bo czasami w meczu jest tylko jedna, jedyna okazja do zdobycia gola i trzeba ją wykorzystać.

W trzecim meczu z strzela pan tej drużynie trzeciego gola. Jest pan specjalistą od "Wilków"?

SMOLAREK:Wolfsburg jakoś wyjątkowo mi leży, ale przed meczem w ogóle się nad tym nie zastanawiałem. Zawsze wychodzę na boisko, aby grać jak najlepiej i oczywiście strzelać bramki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:45, 17 Lut 2006    Temat postu:

Wörns:"To był trzeci mecz z rzędu kiedy nie straciliśmy bramki"

[link widoczny dla zalogowanych]
Po raz pierwszy odkad Bert van marwijk podjął Borussię Dortmund, jego drużyna nie straciła ani jednej bramki w ciągu dwóch meczy. Łącznie przez 290 minut nikt nie moze pokonac Romana Weidenfellera. Kapitan, Christian Worns skomentował to następująco:"Musimy być z tego dumni!".

Panie Wörns, jak pańskie samopoczucie po zremisowanym meczu z Koln?
Christian Wörns:"To był trzeci mecz z rzędu kiedy nie straciliśmy bramki. Musimy być z tego dumni."

Żadna bramka nie padła w tym spotkaniu ponieważ Borussi Dortmund grała tak dobrze czy dlatgo że Koln miał słabą taktykę?
Wörns:"Troche tego i troche tego. Koln miał dobre szanse na bramke, ale tylko po naszych błędach. O mały włos a padarowalibyśmy im dwie bramki. Jednak Koln grał lepiej niż na druzyny z 18 miejsca."

Jednak wy też mieliście dużo szans...
Wörns:"Tak. Mieliśmy dwie, trzy dobre okazje. Derlon na końcu strzelił bardzo dobrze, ale niestety obronił jego strzał bramkarz Kolonii. Zabrakło nam troche szczęścia."

Remis nie jest korzystny dla obu drużyn. Czy dla was to porażka?
Wörns:"Chcemy wspiąć się jak najwyżej w tabeli. Nie jesteśmy narazie zadowoleni z naszego miejsca. Mamy duże ambicje."

W sobote na Signal Iduna Park podejmiecie Werder Brema. Jednak ostatnio są w nieformie, ponieważ nie strzelili w dwóch ostatnich meczach ani jednej bramki.
Wörns:"Werder jest jedną z najlepszych drużyn w Niemeczech. Lecz oni mają bardzo dobrą ofensywę. Jednak mam nadzieję, że będziemy grać w obronie tak jak z Dusiburgiem i z Kolnem. Możemy grac również z kontry."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum .::Forum Polskich Kibiców Borussi Dortmund::. Strona Główna -> Inne. Sukcesy itp Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin